W powolnym tempie życia na wsi, na jakie tylko mieszczuch może sobie tu pozwolić, poznajemy codziennie NOWE...
W Świeradowie warunki do jazdy na nartach rzadko kiedy są złe. To idealne miejsce. Dwa i pół kilometra trasy. Stok naśnieżany, oświetlany i z nowoczesną gondolą. Bajka (jak mówi M). Ale Świeradów od Giebułtowa dzieli 12 kilometrów. I codziennie, od tygodnia, pada tu deszcz. Ta odległość, między jedną miejscowością a drugą, to miejsce ciągłego kuszenia. Często więc narty przegrywają i schodzą na drugi plan. Tak właśnie było i dziś.
Oto nowe odkrycie z soboty: NAFTALINA. Nie ma co się rozpisywać. Trzeba zobaczyć...kolejną bajkę z okolic Giebułtowa.
Prawda, że Jezioro Łabędzie, to zupełnie inna bajka? I jak tu nie zamienić NARTOLINY na NAFTALINĘ?
NAFTALINA : Proszówka 75
ewa
o rany rany, jakie ładne, jak w Szwecji:-)))
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że jesteś w G:-)))
a znasz może jakiegoś dendrologa, który by się podpisał pod listem do GKZ w sprawie Ogrodu K? Pytałam tu i tam, i NIE.
Tak właśnie pomyślałam:)
UsuńMam na myśli dendrologa. Coś wymyślę. Wracam dziś i dam znać.
e:)
Też lubię "Naftalinę". Okropnie wciąga. Na szczęście rzadko jest otwarta.:-)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale jak już... trudno wyjść. Kocham konie:) I u Ciebie jest bajka.Pozdrawiam
Usuńewa
Dzięki! To wpadnij kiedyś późną wiosną jak żrebaki będą już tegoroczne. Z wyliczeń hodowcy wynika, że będzie ich 5.
UsuńPiękne dzięki! Trzymam kciuki żeby gładko poszło.Jak tylko będę w G. wpadnę:)
UsuńWow, wpadłam w zachwyt! Genialny post i miejsce. Muszę kiedyś tam zajrzeć, zwłaszcza w trakcie urządzania mieszkania. Szkoda, ze z Torunia to dość daleko. Dzięki za cenne informacje, dziewczyny. Na pewno się przydadzą. Pozdrowienia dla Was, Kama.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Cię Kamo w pięknym Toruniu, z pięknym bulwarem spacerowym nad rzeką. Dla chcącego...
OdpowiedzUsuńEiA
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń