NIE PRZEGAPMY NIEZAPOMINAJEK -czas już je wysiać:)

Niezapominajka leśna - Myosotis silvatica

Ta wiosna w większości ogrodów ujawniła wiele strat. Zima bez śniegu, choć mało kłopotliwa, daje się teraz we znaki. Wymarzły rośliny, zwłaszcza te, które mają płytki system korzeniowy i lubią ciepło. Zabrakło pierzyny ze śniegu.

Niezapominajki poradziły sobie jednak nieźle. Jest czym oko nacieszyć. 

Jako rośliny ozdobne uprawiamy niezapominajki leśne. Są też niezapominajki błotne. To te z piosenki, które rosną nad potokiem i mrugają okiem (Myosotis palustris). Nie nadają się do uprawy w ogrodzie. Nawet jeśli ktoś ma strumyk, może posadzić przy nim leśną. 
Wielkim plusem niezapominajek  jest ich upodobanie do miejsc cienistych, chociaż u mnie rosną też na słońcu. Zapewne przez to trochę szybciej przekwitną. Na szczęście wiosną nie ma jeszcze takich upałów. Choć w tym roku, no, no, poczekamy, zobaczymy .... 

A dlaczego mamy pamiętać o niezapominajkach? Bo to są ładne kwiatki, to raz. Ale też dlatego, że niedługo zaczną przekwitać. To dwa. 
A jak zaczną przekwitać, to zajmą się produkcją milionów darmowych nasion! Oczywiście, zawsze możemy kupić wiosną gotową rozsadę w doniczkach, ale też jest to spora rozrzutność. Naprawdę. Niezapominajki możemy mieć prawie za darmo.  I to w kilku kolorach.

Wystarczy poczekać i po przekwitnięciu z wyrwanych krzaczków otrząsnąć czarne, dojrzałe nasionka na rabacie. Później  "krzaczki" kompostujemy, bo nic z nich już za rok nie wyrośnie. Niezapominajka jest roślina dwuletnią. Kwitnie w drugim roku po wysianiu. Dzięki temu naszemu rozrzutnemu otrząsaniu u nas będzie kwitła już w następnym sezonie. Pewnie część nasion wysieje się sama. Można zebrać nasiona na kartkę i wysiać w innym miejscu. Im więcej tym lepiej. 

Warto dobrze przypilnować czy nasiona faktycznie się wysypały. Może trzeba je dosuszyć na słońcu albo jeszcze poczekać. w ten sposób zamiast paru sadzonek kupionych na placu będziemy mieć morze niezapominajki bez myślenia i zabiegania o to wiosną przyszłego roku.

Należny też uważać na Pracowite Sąsiadki, które wparowują nam do ogrodu i "plewią" co im pod rękę wpadnie. Jeśli nawet nasionkowa niezapominajka przez moment nie wygląda okazale, muszą ją zostawić w spokoju:)

Niezapominajka, to roślinka nie tylko do wiejskiego ogródka. Potrafi  być również bardzo nowoczesna i miastowa.

Russell Square, Londyn

Pięknie zaprezentuje się  w miejscach publicznych i dobrze skomponuje z tulipanami. Należy jej jednak dobrać odpowiednie odmiany tulipanów.(kiedy tulipan kwitnie- post)

Takie, które będą kwitły w tym samym czasie co ona, czyli od końca kwietnia do końca maja.

Zamek Królewski w Warszawie - foto i opis

W przeciwnym razie możemy mieć mało ciekawy efekt. Taki jak poniżej.

I jeszcze jeden pomysł na niezapominajkę:

Tak więc nie zapominajmy o niezapominajce. Niedługo będzie przekwitać! Zbierajmy i siejmy nasiona. Im więcej tym lepiej:) Można  też kupić  nasiona w torebce i wysiać pod koniec maja i na początku czerwca. Najlepiej kilka torebek:). Zakwitną na przyszłą wiosnę niezawodnie! 

Pozdrawiam serdecznie

ewa

27.05. No i przekwitły. W uzyskaniu większej ilości  nasion niezapominajek sprawdzają się bardzo dobrze babcine poszewki na poduszki. Wystarczy powiesić je wypchane kwiatami na sznurku w ogrodzie. Po krótkim czasie przesuszenia i dojrzewania nasion, przesypać je z poszewki na grządki:)