20 lipca

20 lipca

DETAL OGRODOWY JAK BROSZKA - PSZCZELARNIA


ogród wiejski

W ogrodzie wiejskim


Miło będzie wspominać to lato. Z różnych powodów, które już za nami. Należą do nich wizyty w Pszczelarni. To cudowne miejsce. Za każdym razem inne. Odmienione. Stale zaskakujące kolorem, pomysłem, detalem. Te detale ogrodowe są jak broszki. Nie wszystkie do ozdoby. Część ma też praktyczne zastosowanie.  Ładnie wykonane przez tutejszego kowala, wzbogacają estetykę "pszczelarnianego" ogrodu. Popatrzcie. Na początek lampiony.




ogród wiejski
lampiony
ogród wiejski
lampiony
Niezastąpione podpory dla wysokich roślin. Kilka prostych elementów, które można dowolnie łączyć wbijając w ziemię. Mogą tworzyć koła, półkola. Różnić się wysokością zależnie od potrzeb. 

ogród wiejski
ogród wiejski przy starym domu
podpory

I coś dla tych, którzy nie lubią nic wyrzucać:) Oto nowe wcielenie starych grabi.

kinkiety ogrodowe
kinkiety ogrodowe ogród wiejski

I ławka dla "odpoczywających" kloszy. 

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

Pszczelarnia, to również magia pięknych bukietów. To też wspominać będziemy. Każdy stół i stolik ma tam swoją "broszkę". Nie bardzo mogę sobie wyobrazić kiedy Ewa znajduje na to czas? 

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

a przecież jeszcze pszczoły....


ogród wiejski przy starym domu


...i piękny warzywnik z zielnikiem. 

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu



......oraz oczywiście ogród ze swoją poetyką, magią i swobodą.

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu


ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

ogród wiejski przy starym domu

Jeszcze sporo lata przed nami. Sporo też atrakcji i sporo pracy. Choćby Dzień Otwartych Ogrodów w Giebułtowie. 

Serdecznie zapraszamy w niedzielę, 17 sierpnia, do G!


To Giebułtów w Górach Izerskich, a nie  ten w Małopolsce:)
Nie pomylcie się:)

ewa



P.S 
PSZCZELARNIA JESZCZE TU

2 komentarze:

  1. Jak ja lubię takie detale. Piękny, znany mi z widzenia, niestety nie osobistego, wspaniały ogród.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pasja tworzenia, pasja do wiedzy, i jeszcze raz pasja, to podstawa tego ogrodu. No i zgrany team rodzinny:)
    Bardzo piękny:)

    OdpowiedzUsuń

dziękujemy:)