Malarskie tulipany -
podwójny magnetyzm i fascynujące bukiety
 |
Copper Image |
Tulip Double Late,
Tulip Double Early – to już wiecie czemu podwójny magnetyzm. A to arcy-piękno? Może
przez bezkonkurencyjność, może nieprzeciętność a może oszałamiająca uroda i
spektakl, który rozgrywa się w momencie, w którym wszyscy czekamy na ‘nowy początek’.
Powolutku,
pocichutku? Nie, to nie one. Malutkie przebiśniegi, cebulice wydają się
stworzone jako dzieło natury a tulipan wydaje się jakby wprost stworzony dla
sztuki, dla malarzy.
Zachwycająca dojrzałość
Jest w nich coś
niesamowitego, czego nie zauważyłam u innych kwiatów. To piękna DOJRZAŁOŚĆ i
możliwość obserwacji całego cyklu zmian.
Podczas wzrostu wszyscy je dopingują,
potem przychodzi chwila sławy i rozgłosu kiedy są w najlepszej formie. Te
kolory, ta forma, obfitość. Są upajające.
I w końcu nadchodzi ‘ ta chwila’,
która jest dla mnie wyjątkowa. Bardzo efektowna. Płatki zamiast opadać
rozchylają się, odkrywając wszystko bez wstydu. Pokazują całe spektrum barw pod
wpływem światła i temperatury. Łodyga, która dotąd stała na baczność opada by za
chwilę odbić się i wyciągnąć główkę ku słońcu, tworząc przy tym wykręconą,
zupełnie artystyczną aranżację. Jeśli któryś kwiat umie pięknie rozkoszować
się dojrzałością, to jest to właśnie PEŁNY TULIPAN. Ze sceny schodzi kiedy
podzieli się swoim całym bogactwem. Potrafi pomiędzy młodością a jesienią życia wykrzesać z siebie jakby mimo woli tyle różnych odcieni i różnych nastrojów, których na próżno szukać na wcześniejszych etapach.
Odkąd zaczęłam się
im przypatrywać, co roku wzbudzają we mnie te same emocje. To chyba jeszcze nie
skrajne szaleństwo ale fascynacja na pewno. A to, że mogę je obserwować w
wazonie dwa razy dłużej niż pojedynczego tulipana (którego żywotność jest
krótsza) sprawia, że jesienią nie przechodzę obojętnie obok cebulek.
Z ciekawostek
pierwsza odnotowana pełna odmiana to 'Paeony Red' z 1700 roku. A
przodkiem większości odmian jest ‘Murillo’ z 1860 roku.
Jeśli jesteście
ciekawi ile odmian powstało, to odsyłam was do strony holenderskiego
Królewskiego Towarzystwa Hodowców Cebul Kwiatowych (KAVB) .
Tam w wyszukiwarce należy wpisać Double a potem posortować wyniki wg daty
rejestracji.
GALERIA TULIPANÓWPODWÓJNYCH WCZESNYCH
GALERIA TULIPANÓWPODWÓJNYCH PÓŹNYCH
COŚ DLA MIŁOŚNIKÓW HISTORI – odmiany rzadkie i historyczne
 |
Tulip 'Mariage de ma fille' (ślub mojej córki), rycina z 1857 przedstawiająca tulipana podwójnego porażonego wirusem. Odmiana nie przetrwała. źródło: Flore des serres et des jardins de l'Europe v.12, autorzy:Louisa van Houtte i Charlesa Lemaire'a |
 |
La Belle Epoque jest w nim coś luksusowego, luksus w stylu vintage. Lekko przydymiony bursztynem, rumieni się na różowo morelowo z tą optymistyczną żółcią tworzy zupełnie odmienny charakter tulipana. Widzę go we wnętrzach Belle Epoque |
 |
Amazing grace spójrzcie na te zielenie na płatkach |
 |
Aquila |
 |
Aveyron |
 |
Aveyron |
 |
Belicia |
 |
Danceline, faktycznie tańcząca, może jezioro łabędzie? |
 |
Dream Touch |
 |
Akebono |
 |
Lasting Love, ognista |
 |
Penelope |
 |
Renown Unique, niezwykle subtelna czerwień |
 |
Do zobaczenia KEUKENHOF w lepszych czasach, I promiss :) |
Chciałoby się powiedzieć, jeśli dojrzewać to w stylu tulipana ;) Każdy ma swoją 'tulipanową gorączkę'. Moja jest zdecydowanie podwójna. Ewa lubi wszystkie cudaki, 'pstrokate ptaki', karbowane papuzie i wszystkie te mało oczywiste pięknoty. Ale będąc w Keukenhoff ani jedna ani druga nie odbierze sobie przyjemności z obejrzenia każdego tulipana. To jest silniejsze od nas. Nogi nas bolą, ale wzrok i umysł mówi: podejdźże, no podejdź. No i tak podchodzimy od kwiatka do kwiatka :)
Pozdrawiam, Aga
Zajrzyjcie też do naszych innych tulipanowych postów:
Ładnie, niewątpliwie. Przyjemnie sobie pooglądać tulipany w masie. Zupełnie inaczej to wygląda niż kępka sztuk pięciu we własnym ogrodzie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że reaktywowałyście bloga.
To prawda, to niezapomniane widoki-jak obrazy. Masa robi wrażenie i masa w tym przypadku ma zdecydowanie sens i nie traci na jakości ;)
UsuńRozgrzewamy się ;) Pozdrawiamy !
Tulipany najlepiej wyglądają w grupie i najlepiej jak jeszcze są wymieszane. A jak pięknie w wazonie się prezentują :) Jedne z moich ulubionych kwiatków
OdpowiedzUsuńTulipany sadzę co rok regularnie od 4 lat ale jak dotąd na te pełne jeszcze się nie odważyłam, w tym roku 'dorosłam' do tego pomysłu, teraz tylko wybrać te naj i dopasować do nich inne cebulowe, które podkreślą ich urodę ;)
OdpowiedzUsuńIdzie jesień, więc to dobry czas na wybory :) a jest w czym wybierać ! udanych kompozycji i pięknych bukietów !
UsuńTulipany - idealne do ogrodu. Rajskie kwiaty - na pewno polecam każdego, kto chce mieć piękny ogród.
OdpowiedzUsuńWłaściwie nigdy nie przyglądałam się jakoś szczególnie tulipanom choć oczywiście uważałam je za piękne kwiaty. Widząc je na zdjęciach muszę przyznać, że są naprawdę niezwykłymi kwiatami i to jeszcze dostępnymi w tak wielu odmianach! Co do tej odmiany, która nie przetrwała do dzisiejszych czasów, to aż szkoda, bo prezentuje się naprawdę wspaniale. Będę musiała postarać się o wyhodowanie tulipanów w moim ogródku ;) Myślę, że będzie to spore wyzwanie dla mnie, ale jednocześnie też bardzo satysfakcjonujące.
OdpowiedzUsuń